Mamy coraz więcej leków, które w sposób wybiórczy atakują komórki nowotworowe, oszczędzając tkanki prawidłowe. Jednak ich wprowadzanie do terapii celowanych jest utrudnione, gdyż są to leki drogie
– mówi prof. Sebastian Giebel, kierownik Kliniki Transplantacji Szpiku i Onkohematologii w Centrum
Onkologii – Instytucie, Oddział w Gliwicach.